Moje EKOpostanowienie

#DlaPlanety 2020

EKOdziałania

EKOwiedza


Ratujmy Naturę.
Ratujmy siebie.

Spośród wszystkich środowisk przekształcanych przez ludzi, tereny objęte urbanizacją ulegają najbardziej dynamicznym zmianom. Z jedną z tych zmian wiążą się narodziny nowej przyrodniczej kategorii:„miejskie ptaki”. Chociaż ptaki te wydają się być przystosowane do miejskich środowisk, proces urbanizacji ma głęboki wpływ na ich życie.


Co zagraża ptakom w mieście?

Wiele gatunków ptaków migrowało do miast z obszarów naturalnych i półnaturalnych i wybrało miasta jako swoje nowe miejsce do życia. Znalazły tu przeplataną betonowymi obszarami budynków i dróg mozaikę różnych siedlisk: ogrody, parki, osiedlowa zieleń, przydomowe ogródki i inne tereny zielone z miejscami do gniazdowania. Miasta to dla ptaków mniejsza presja ze strony drapieżników, dodatkowe źródła pokarmu, i łagodniejszy klimat zimą. Niestety na miejskie ptaki czyha również wiele niebezpieczeństw, które utrudniają im adaptację do nowych warunków życia. Do najpoważniejszych należą: nieprawidłowo prowadzone prace remontowe budynków, niewłaściwe zarządzanie zielenią miejską, przezroczyste elementy architektury jak wiaty i ekrany, błędy przy projektowaniu i zarządzaniu zbiornikami wodnymi, drapieżcze zachowania domowych zwierząt oraz celowe niszczenie gniazd przez ludzi.

Jak możemy pomóc?

Popularną metodą pomocy miejskim ptakom jest instalowanie budek lęgowych. Korzystają z nich gatunki takie jak szpaki, sikory, mazurki, muchołówki żałobne, oraz kopciuszki, muchołówki szare. Budki (skrzynki) lęgowe odpowiadają potrzebom różnych gatunków ptaków, różniąc się przede wszystkim średnicą otworu wlotowego oraz odległością pomiędzy dnem budki i tym otworem.

W materiale Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków znajdziecie wiele cennych wskazówek na temat odpowiednich warunków jakie muszą być spełnione, żeby budki spełniały swoje zadanie:

"Wieszanie warto zorganizować jeszcze w zimie, aby nowa skrzynka zdążyła nieco zszarzeć i kolorystycznie upodobnić się do otoczenia. Przy budowie lub zakupie gotowej budki należy zwrócić uwagę na to, czy możliwe jest jej otworzenie w celu usunięcia starego gniazda po sezonie lęgowym, a także czy na spodzie jest kilka małych otworów, przez które będzie odprowadzana wilgoć. Przepisy pozwalają na usuwanie starych gniazd z budek od połowy października do końca lutego.

Najpóźniej należy czyścić budki zamieszkane przez mazurki, które jesienią budują w nich gniazda do nocowania w okresie zimowym. Skośny daszek skrzynki powinien odprowadzać wodę z opadów na zewnątrz – jeśli zamiast tego woda będzie spływać na tylną ścianę, z czasem może ona zbutwieć i ulec zniszczeniu.

Gotową konstrukcję przymocowuje się do listwy, a tę gwoździami przybija się do drzewa w zacienionym miejscu, ok. 4 m nad ziemią. W zależności od gatunku, dla którego są przeznaczone, budki powinny wisieć w różnej odległości od siebie. Dla wielu ptaków właściwą odległością jest 20–30 m.

Bliskie sąsiedztwo (2–3 m) tolerują szpaki, jednak nawet w ich przypadku budki nie powinny wisieć na tym samym drzewie.

Poza drzewami budki wiesza się również na budynkach – są to przeważnie zastępcze miejsca lęgowe dla wróbli, jerzyków i kawek. W takich przypadkach można wieszać je blisko siebie, ponieważ gatunki te żyją kolonijnie. Jeśli budki mają stanowić kompensację za miejsca lęgowe utracone w wyniku termomodernizacji, dobrym rozwiązaniem jest wpuszczenie ich w materiał ocieplający."

 

Materiał na podstawie tekstu OTOP, Partnera w projekcie 'Karpaty Łączą. Tradycyjne Pasterstwo', którego głównym celem jest utrzymanie i poprawa stanu półnaturalnych nieleśnych ekosystemów górskich łąk i muraw.

© 2024 Centrum UNEP/GRID-Warszawa, Zakład Narodowej Fundacji Ochrony Środowiska
ul. Poznańska 21 lok. 29, 00-685 Warszawa; tel. +48 22 840 6664, e-mail: grid@gridw.pl

Polityka prywatności